wtorek, 26 listopada 2013

Goodbye Wietnam



Jutro wracamy do Polski. Ostatni dzień w Hanoi przeznaczyliśmy na zakupy. Jednym z najlepszych rejonów na zrobienie zakupów są ulice położone na pn.  od jeziora Hoan Kiem. 

Wieża Żółwi na jez. Hoan Kiem

Ulice mają wyraźne specjalności. Wszędzie jednak znajdziemy porozrzucane sklepy z pamiątkami. 

Na ulicy Luong Ngoc Quyen przy skrzyżowaniu z Ma May znaleźliśmy fajny sklep z kawą i fachową obsługą. 


 kawa jest mielona na zamówienie, pan starannie oczyścił maszynę przed zmieleniem naszej porcji

Rozczarowały nas zakupy odzieżowe. Chciałem kupić jeansy. Wchodziliśmy do wielu sklepików, ale sprzedawcy nie bardzo byli zainteresowani sprzedażą swojego towaru. Albo nas ignorowali, albo wręcz odmawiali sprzedaży. W wielu sklepikach był problem z przymiarką. Ostatecznie kupiłem jedną parę za 20$.

Dong Xuan Market -  stąd uciekliśmy bardzo szybko, całkowite olanie klienta i do tego straszny ścisk między stoiskami

 typowy obrazek uliczny prawie na każdym skrzyżowaniu widać takie małe kafejki

Asortyment pamiątek jest dość urozmaicony. Szczególnie podobają nam się kolorowe wyroby z laki o ciekawych etnicznych wzorach. 

 wybór trudny, towaru bardzo dużo, chciało by się wykupić połowę sklepu :)

Znaleźliśmy się w pobliżu niesamowicie klimatycznej Pho Co Cafe na ulicy Hang Gai ze świetną e-coffee. Do kawiarenki nie łatwo trafić, ale warto ją znaleźć.

 wnętrza Pho Co Cafe

Szybko zapadają ciemności, choć nie oznacza to, że Hanoi idzie spać ;) kontynuujemy zakupy, choć są one męczące.

4 komentarze:

  1. Czas tak szybko ucieka, że aż nie chce się wierzyć, że już mija miesiąc. Dziękuję, że chciało Wam się pisać i dzielić zdjęciami i wrażeniami na bieżąco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy Tobie Jacku za liczne komentarze, cieszymy sie bardzo że podróżowanie z nami Ci się tak podoba. Niestety czas nam minął, właśnie siedzimy w Warszawie w hotelu i zaraz kładziemy się spać bo dla nas to już prawie 3 w nocy

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach trafiłam na Wasz blog - za tydzień lecę do Wietnamu!

    OdpowiedzUsuń
  4. miło, że piszesz :) Przyjemnej podróży!

    OdpowiedzUsuń